top of page
DSC04583.jpeg
Zdjęcie autoraPaweł Wawrzosek

Wyprawa Trekkingowa Po Szlakach Nowej Zelandii [15 Powodów, Dla Których Warto]

Zaktualizowano: 6 maj


Widok na Mt Edward ze szlaku wzdłuż rzeki Dart River w Parku Narodowym Aspiring National Park w Nowej Zelandii na południowej wyspie
Rees-Dart Track (fot. Paweł Wawrzosek)

Jeżeli Nowa Zelandia pojawiła się na Twoim trekkingowym radarze i chcesz dowiedzieć się, czy jest to rzeczywiście najlepsze miejsce na twoją następną wyprawę, ten artykuł pomoże Ci odpowiedzieć na to pytanie.



Osobiście, mając już całkiem dużo piechurskiego doświadczenia, bez cienia wątpliwości mogę stwierdzić, że Nowa Zelandia jest wymarzoną destynacją trekkingową. Cudowne krajobrazy, ich różnorodność oraz nieskazitelność i rozbudowana infrastruktura to tylko niektóre z cech, jakie wyróżniają szlaki Nowej Zelandii.





Dodatkowo, poza trekkingiem, masz tu możliwość uprawiania wszelkiego rodzaju sportów outdoorowych. W końcu nie bez powodu główne turystyczne miasto Nowej Zelandii – Queenstown – nazywane jest światową stolicą przygody. A Queenstown to dopiero początek!




1. Nowa Zelandia to nadzwyczaj różnorodne krajobrazy.


W Nowej Zelandii bez problemu znajdziesz miejsce, który Cię urzeknie i sprawi, że nowe przygodowe pomysły pojawią się w głowie, jak grzyby po deszczu. Sceneria zmienia się tu za każdym zakrętem.



⬆️ Wyspa północna to uspakające zielenią lasy deszczowe, złote plaże (np. Coromandel), otoczone błękitem wyspy (np. Bay of Islands)i przykryte zimową bielą aktywne wulkany (np. Mt Taranaki czy Tongariro National Park).





⬇️ Natomiast na wyspie południowej znajdziesz otulone lodowcami górskie szczyty (np. Aoraki / Mt Cook National Park), spadające do fiordów szumne wodospady (np. Fiordland National Park), oraz dzikie zachodnie wybrzeżeWest Coast.



Widok na wodospady spływające po porośniętych roślinnością stromych zboczach górskich w Milford Sound w Fiordland National Park na południowej wyspie Nowej Zelandii
Milfor Sound, Fiordland (fot. Paweł Wawrzosek)

2. Parki narodowe Nowej Zelandii są prawdziwie dzikie.


14 Parków Narodowych Nowej Zelandii, które zajmują ponad 20% powierzchni kraju, są w znacznej części dzikie. Obszary te nie zostały naruszone przez działalność człowieka i poza infrastrukturą w postaci szlaków i schronisk, nie ma tu nic poza naturalnym pięknem.



🤠 To właśnie sprawia, że wędrówki po nowozelandzkich szlakach pozwalają doświadczyć tego magicznego czegoś, czego w bardziej zurbanizowanych częściach świata, jak Europa, trudno doświadczyć. Cisza, niezakłócony ład natury, prawdziwa przygoda, wrażenie, że odkrywasz coś

po raz pierwszy...



Szlak Hooker Valley Track w Aoraki Mt Cook national Park w Nowej Zelandii
Hooker Valley Track, Nowa Zelandia

3. Szlaki Nowej Zelandii w niczym nie przypominają zatłoczonych Tatr.


Od zakorkowanej tatrzańskiej rzeczywistości szlaki Nowej Zelandii dzielą lata świetlne. Co prawda na kilku najpopularniejszych zobaczymy więcej osób, ale kolejek tutaj nie ma.



🧘 Jeżeli chcemy mieć szlak tylko dla siebie, wystarczy unikać krótkich, jednodniowych szlaków polecanych w popularnych przewodnikach, które zlokalizowane są przy głównych turystycznych hotspotach, takich jak Queenstown czy Wanaka. Na swojej drodze spotkamy wtedy dosłownie kilka osób, a często nawet nikogo.



Grzbiet góry Mt Fyffe w okolicach Kaikoura w Nowej Zelandii
Trawers Mt Fyffe nieopodal Kaikoura

4. Wyprawa trekkingowa do Nowej Zelandii może być w miarę tania.


Jeżeli planujesz większość swojego czasu w trakcie nowozelandzkich wakacji spędzić na szlaku, koszty wyjazdu będą dużo niższe niż w przypadku standardowej wycieczki. A co za tym idzie, będziesz mógł pozwolić sobie na dłuższy wyjazd.



W przeciwieństwie do wielu innych państw, w Nowej Zelandii za wstęp na teren parków narodowych nie zapłacisz ani centa.



💵 Opłaty za nocleg w większości schronisk lub na polach namiotowych przy szlaku są dużo niższe niż pobyt w hostelu, a nieraz nawet bezpłatne. Jeśli natomiast rozbijesz namiot w Parku Narodowym poza terenem schroniska, nie zapłacisz nic – z wyjątkiem bliskiej okolicy szlaków "Great Walk", gdzie jest to zabronione. Pamiętaj aby zarezerowawać nocleg z odpowiednim wyprzedzeniem (nie wszystkie schroniska i pola namiotowe tego wymagają). Zapoznaj się z cennikami schronisk i pól namiotowych na stronie DOC.



Biwak przed schroniskiem Hooker Hut w Aoraki Mt Cook National Park w Nowej Zelandii
Biwak przed Hooker Hut z widokiem na Aoraki / Mt Cook

5. Nowa Zelandia ma niezwykle rozwinięty system schronisk.


W Nowej Zelandii jest około 950 schronisk zarządzanych przez rządową agencję Department of Conservation (DOC). Po męczącym dniu na szlaku, minimum jakiego możesz oczekiwać to prycz na noc i pewność, że rozgrzejesz zmarznięte ręce przy kominku.



Niemniej, jeżeli jesteś przyzwyczajony do europejskich schronisk, gdzie można zakupić gorący posiłek i poczuć się niemal jak w hotelu, uprzedzam, że w Nowej Zelandii takich luksusów nie ma – chyba że wykupisz odpowiednią wycieczkę (ale o tym w dalszej części artykułu).



ℹ️ Więcej o tym czego możesz spodziewać się po nowozelandzkim schronisku, przeczytasz tutaj.



🗺️ Mapa wszystkich schronisk w Nowej Zelandii znajduje się na stronie DOC.





6. W parkach narodowych w Nowej Zelandii wolno rozbijać namioty „na dziko”.


Choć w Polsce jest to do nie do pomyślenia, w parkach narodowych Nowej Zelandii bez problemu możesz rozbić namiot poza wyznaczonymi do tego miejscami.



🚨 Tutaj znajdziesz dokładne zasady obowiązujące osoby planujące tego rodzaju nocleg. Jeżeli masz wątpliwości, możesz skontaktować się z lokalnym biurem DOC.



☝️ Oczywiście jeżeli możesz, staraj się obozować na polach namiotowych, aby nie niszczyć niepotrzebnie tego, czym przyszedłeś się zachwycać – mapa pól namiotowych DOC.



🗑️ Pamiętaj również, aby zostawić po sobie porządek. Tutaj dowiesz się o tym jak 💩 i co robić ze śmieciami.



Namiot na szlaku Tasman River Track w dolinie Jollie River, widoczne pokryte śniegiem góry, Aoraki Mt Cook National Park, południowa wyspa Nowej Zelandii, Canterbury
Obozowisko przy szlaku Tasman River Track (fot. Paweł Wawrzosek)

7. W Nowej Zelandii wyjście na szlak nie musi oznaczać braku wygód.


Chciałbyś pójść na dłuższy szlak w Nowej Zelandii ale brak prysznica i nocleg w warunkach jak w hostelu to nie Twoje klimaty? Nic straconego. Na popularnych szlakach, jak np. Routeburn Track, działają firmy, które prowadzą schroniska z obsługą, prywatnymi pokojami i innymi hotelowymi wygodami.



Budynek schroniska nad jeziorem Lake MacKenzie na szlaku Routeburn Track w Parku Narodowym Fiordland
Prywatne zakwaterowanie na Routeburn Track - Ultimate Hikes

8. Tutaj każdy znajdzie coś dla siebie, bez względu na doświadczenie.


💪 Niezależnie od tego czy masz duże trekkingowe doświadczenie, czy dopiero zaczynasz przygodę z wędrowaniem po szlakach, w Nowej Zelandii znajdziesz coś dla siebie. Od szlaków bardzo wymagających, dalekich od cywilizacji, bez schronisk, po takie, które są łatwe, na których w razie problemów spotkasz kogoś, kto ci pomoże i przenocujesz w wygodnym schronisku.



👉 Zacznij planowanie swojej wycieczki na rządowej stronie DOC poświęconej parkom narodowym. Możesz na niej przefiltrować lokalne szlaki według ich trudności oraz długości i zobaczyć na mapie gdzie się znajdują.



💡 Pomysły na trekkingi wraz ze wszystkimi niezbędnymi informacjami organizacyjnymi znajdziesz też na mojej stronie.



Turyści idący lasem na szlaku Kepler Track w Fiordland National Park na południowej wyspie Nowej Zelandii
Turyści w lesie deszczowym na Kepler Track (fot. Miles Holden)

9. Szlaki w Nowej Zelandii są bardzo dobrze utrzymane.


Przemierzanie głównych nowozelandzkich szlaków jest bezstresowe. Ciężka praca służb parków narodowych i współpracujących z nimi wolontariuszami sprawiła, że są one bardzo dobrze utrzymane i oznaczone.



☝️ Jeżeli chcesz sprawdzić, jak utrzymany i oznaczony jest wybrany przez Ciebie szlak, sprawdź jego opis na stronie DOC. Ponadto każdy szlak ma przypisaną kategorię, która jest wskaźnikiem poziomu jego utrzymania.





10. W parkach narodowych Nowej Zelandii możesz poruszać się poza wyznaczonymi szlakami.


W parkach narodowych Nowej Zelandii możesz chodzić również poza wyznaczonymi szlakami. Osobiście nieraz korzystałem z tej możliwości i mogę powiedzieć, że jest to wyższy poziom przygody. Nie jest to coś co polecam każdemu, ale jeżeli masz doświadczenie w tego typu trekkingach i znalazłeś ciekawą trasę (np. Trasa na Anette Plateau), naprawdę warto.



⚠️ Niemniej, czasami wstęp na niektóre obszary może być wzbroniony (np. z powodu ochrony konkretnej rośliny). Przed rozpoczęciem trekkingu najlepiej skontaktuj się z DOC aby upewnić się, że możesz poruszać się wyznaczoną sobie trasą.




11. W Nowej Zelandii nie ma niebezpiecznych zwierząt.


Mimo niewielkiej odległości od Australii, w Nowej Zelandii niebezpieczeństwo ze strony zwierząt jest praktycznie zerowe. Nie znajdziesz tu węży, krokodyli, niedźwiedzi, tygrysów, czy innych zwierząt, które mogłyby być dla ciebie zagrożeniem na szlaku. W tutejszych lasach i górach spotkasz jedynie ptaki (np. papuga Kea czy Kiwi), gryzonie, zwierzynę łowną i mnóstwo strachliwych owiec.





12. Niekoniecznie musisz wynajmować samochód, jeżeli chcesz chodzić po szlakach.


🚘 W związku z tym, że większość nowozelandzkich szlaków rozpoczyna się w miejscach oddalonych od miast, będziesz musiał najprawdopodobniej wynająć samochód – w szczególności jeśli celujesz w tani lub darmowy nocleg na szlaku.





🚌 Jeżeli jednak zdecydujesz się na przejście popularniejszych szlaków, które są zazwyczaj łatwiej dostępne (np. Kepler Track Great Walk), możesz przemieszczać się między nimi autobusami (np. Intercity, Kiwi Experience) lub pociągami (np. TranzAlpine).



👉 Zacznij od porównania mapy szlaków z mapami połączeń lokalnych przewoźników.




13. Na szlaku w Nowej Zelandii w końcu odetniesz się od świata informacji.


😌 Wiemy, jak to jest ze smartfonami, sprawdzamy je zawsze, nawet wtedy kiedy teoretycznie planowaliśmy od nich odpocząć – siła przyzwyczajeń. W związku z tym, że w nowozelandzkich parkach narodowych trudno o dostęp do sieci komórkowej, telefon możesz włożyć głęboko do plecaka. W końcu odetchniesz od mediów społecznościowych i skrzynki email, a twoja głowa się przewietrzy.



Niemniej, z brakiem kontaktu z zewnętrznym światem wiążą się również niebezpieczeństwa. Co w przypadku kiedy ulegnę kontuzji albo się zgubię? Jak skontaktować się ze służbami ratunkowymi? Nie ma co się obawiać, trzeba być po prostu przygotowanym.



  • Zabierz ze sobą urządzenie typu Garmin Inreach lub Iphone z funkcją „Emergency SOS via satellite” (dostępna od modelu iPhone 14). Umożliwiają one kontakt ze służbami ratowniczymi za pomocą satelity.

  • ⚠️ Przed wyjściem na szlak, gdzie nie ma zasięgu sieci komórkowej, który jest eksponowany, mało uczęszczany, którym będziesz przemierzał kilka dni lub na którym będziesz sam, warto zostawić wypełniony plan wycieczki zaufanej osobie.





  • 🩺 Nie zapomnij o zakupie dobrego ubezpieczenia, które pokryje np. ewentualne koszty leczenia i ewakuacji przez służby ratownicze.



dwójka turystów idących nad brzegiem morza na szlaku Queen Charlotte Track na południowej wyspie Nowej Zelandii
Queen Charlotte Track (fot. Miles Holden)

14. W Nowej Zelandii bez problemu znajdziesz przewodnika, który zaopiekuje się tobą w trakcie trekkingu.


Jeżeli jesteś osobą trekkingowo niedoświadczoną, starszą lub nie czujesz się pewnie w nowym terenie, możesz skorzystać z usług lokalnych firm organizujących wycieczki grupowe i prywatne po wielu szlakach. Często nie trzeba nieść ze sobą śpiwora, czy wyżywienia, a posiłki przygotuje przewodnik. W trakcie wycieczki ułyszysz od przewodnika wiele historii i ciekawostek na temat tutejszej, flory, fauny ihistorii.





15. Jeżeli brakuje Ci sprzętu, możesz wypożyczyć go na miejscu.


Nie posiadasz lub nie zabrałeś ze sobą całego trekkingowego sprzętu? Możesz wypożyczyć go na miejscu. Tego rodzaju usługi najczęściej świadczą lokalne sklepy outdoorowe lub firmy przewodnickie. Wypożyczysz namiot, buty, kurtkę i wiele więcej.

290 wyświetleń0 komentarzy

Powiązane posty

Zobacz wszystkie

Comments


Pełny inspiracji i informacji, które pomogą Ci w przygotowaniach do wymarzonej podróży.

Newsletter Podróży Bez Sygnału!

 
bottom of page